Gabriel i Aaron szukają jedzenia oraz innych zapasów, które chcą zabrać z powrotem do Alexandrii. Małe nieszczęścia doprowadzają do wielkich tragedii, kiedy tracą wiarę oraz wyzbywają się optymizmu, postawieni przed ostateczną próbą.
Tak myślałem, że gdzieś tą facjatę widziałem.Chwila namysłu... i bah, przecież to T-1000.Ubolewam nad jego stratą, bo śmiem twierdzić, że odwalił by, kawał dobrej roboty, swoją postacią.