I tak po prostu...
powrót do forum 1 sezonu

Trudno oczekiwac scen rodem z SATC, zeby 50 kilku letnie babki skakały w pół nagie po łóżku albo gadały o tym czy poznały kogoś na seks czy nie poznały, walały się z klubu do klubu. Tak jak to robiły mając 34 lata. życie toczy się dalej, czasy się z mieniły, niektóre przyjaźnie się kończą. Jest to historia już 3 głównych bohaterek satc po latach, nie kontynuacja decha w dechę. Dziwią mnie te niskie oceny serialu i taka ostra jazda bez trzymanki po nim. W satc była masa wątków społeczno kulturowych wpleciona, atualnych problemów mniejszych i większych które istniały w latach 1997-2004. Głownie z perspektywy amerykanek , nie Polskich widzów dla których dalej w 2022 roku sensacją jest to czy ktoś jest lesbijką albo czy ma sukienkę w kolorze gówna. W NYC ludzie mają gdzieś wygląd, seksualność, wiarę czy miejsce pracy drugiego człowieka którego miają na ulicy. Co do samego SATC, sezony 4 i 5 ciężkie do oglądania, postacie też były przerysowane, przesadzone co nie zauważyliście tego faktu? Bo pierwowzór to jakiś kult dla niektórych a kontunuacja z zasady szajs?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones