Słuchajcie. Nie rozumiem jednej rzeczy. a mianowicie tego, że zarzuca jej sie że nie ma talentu aktorskiego, a sławe zyskała tylko dzięki tatusiowi.
W przypadku Angeliny Jolie jest zupełnie tak samo. Też ma znanego, gogatego tatusia-aktora,reżysera.
No, może Tori nie robi dla Hollywoodo ale jakiś szacunek jej się należy.
Pozdrawiam::)
To nie grzech mieć znanego ojca, który ułatwia karierę. Za to grzechem jest brzydka końska twarz, wytrzeszczone oczy i głupia mina, a do tego absolutny brak talentu. To wszystko właśnie ma Tori i w dodatku psuje swoją obecnością wiele filmów. Angelina jest ładna, dosyć utalentowana i ma świetną figurę, czyli ma to wszystko, czego kompletnie brakuje Tori.
brawo dla przedmowcy!!! Fakt, ze tatus pomogl w karierze to pikus, ale jak mozna pchac sie na ekrany z drewnianym talentem i taka mimika... zycze jej odrobiny samokrytyki i lustra w domu.
Najlepiej eksterminujmy wszystkich brzydkich, uposledzonych psychicznie, kalekich etc. Ludzie rodza sie rozni; gdyby byli tacy sami bylbys jedynie jednym z wielu, a tak jestes niepowtarzalnym, wyjatkowym kretynem.