"Shake Hands with the Devil: The Journey of Roméo Dallaire" to przepięknie nakręcony film o jakże ważnej tematyce. Choć po II Wojnie Światowej miało już nigdy nie dojść do kolejnego ludobójstwa nigdy tak się niestety nie stało. Niewinni ludzie regularnie są masowo eksterminowani w każdym zakątku naszej planety i to na oczach całego świata. Czy to się kiedyś zakończy ? Śmiem wątpić gdyż tam gdzie nie ma obrony interesów światowych mocarstw tam nie ma poszanowania ani ludzkiego życia ani nawet ludzkiej godności. I o tym właśnie opowiada ten film z możliwie najwierniej oddanymi szczegółami. Wspaniałe zdjęcia i piękna muzyka doskonale pasują do tragicznej i niezwykle smutnej fabuły. Film, który na długo pozostaje w pamięci i jest moim zdaniem testem na ludzką wrażliwość - ludzie, których "Podałem rękę diabłu" nie wzrusza są po prostu psychopatami lub w najlepszy przypadku bezmózgowcami i samolubnymi konformistami. Jest to jeden z tych filmów, które określam jako "prawdziwe kino". Gorąco polecam i zachęcam do obejrzenia bo na prawdę warto. Jak dla mnie nie ma słabych punktów. Choć może nie jest to tzw. oskarowa obsada to nie ma to najmniejszego wpływu na jakość i wartość "Shake Hands with the Devil: The Journey of Roméo Dallaire". Oby więcej tak dobrych filmów !