Bardzo głupia historyjka i bez komicznych scen (a to przecież miała być komedia). Jedyne co mi się podobało to to,że głównego bohatera non stop gryzły zwierzątka :P Polecem natomiast komedię "Ona to on" -NAPRAWDĘ MOŻNA SIĘ POŚMIAĆ:))) (w kinach od 9 czerwca)