PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=228145}

Królowa XXX

Lovelace
6,3 16 797
ocen
6,3 10 1 16797
4,4 7
ocen krytyków
Królowa XXX
powrót do forum filmu Królowa XXX

ocenić nie mogę,bo coś się zepsuło i nie idzie,dałbym z 5 za ten film

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
Heroc

xD
Dobre.
W dużej części masz rację, choć nie wiadomo w jakim kontekście kolega napisał, że go za jaja chwyciło. :) Może ze zgrozy? :)
Uważam, że film był niezły, ale nie tylko o biednej dziewczynie, co to chiciała być księżniczką, ale nie wyszło.
Raczej o trendzie, gdzie kobiety są łatwe jak chips, ale żyją irracionalną nadzieją, że pozostaną kawiorem.
Rozwalił mnie też debilny tekst jej matki "wróć do męża, jesteśmy katolikami". Nosz dawno niczego głupszego nie wymyślili.
Czyli dziewczyna kręci filmy porno, ale matka jedyne co jej ma do powiedzenia, to bądź dobrą żoną i nawet jak cię bije, to idź do niego? Przecież poza zgodnością ze wspólczesną narracją, to jest skrajnie głupie.

Jaho63

Widocznie matka była konserwatywna i wierzyła w nierozerwalność małżeństwa. Druga sprawa, że nie wiedziała że gra w porno i jest zmuszana do prostytucji. I Linda nie powiedziała matce że ją bije regularnie tylko że ją uderzył.

ocenił(a) film na 6
Moderatorrr

Ja nie mówię, że wśród katolików nie ma "pustogłowych". Są, bo sa wszedzie. Ale tutaj po prostu jest to groteskowe.
Nie przekonuje mnie też Twoja sugestia, że matka nie wiedziała o "karierze" córki.
No, ale ostatecznie, to tylko film.

Jaho63

Nie wiem jak było naprawdę (w rzeczywistym życiu). W filmie nie było powiedziane wprost, że matka wie Linda mówiła jej tylko o biciu.

ocenił(a) film na 7
Jaho63

Przeciez pornusa nakrecila po wizycie u matki. Czy chronologia ukazana w filmie jest az tak skomplikowana?

użytkownik usunięty
Heroc

Wg mnie ten film nic nie pokazał. Zero emocji. Nic. Już pomijam mizerną grę aktorską. Nie wiem czy oglądałeś film w tym stylu - też dramat biograficzny pt: "Tina" o Tinie Turner. Z Angelą Basset i z Fisburnem. Rozumiem, że pani Lovelance to nie Tina Turner, ale dramaty życiowe łączyły obie panie. W "Tinie" przedstawione zostało to znakomicie, a w "Lovelance" wszystko było jak by papierowe. Taki zwykły filmik bez emocji. A szkoda bo film porusza ciekawe problemy, przypomina o poważnych problemach itd. Niestety potencjał nie wykorzystany.

użytkownik usunięty
Heroc

A co, ty męski feminista? E to chyba męskości u cb nie wiele, bardziej pedałki lubią trzymać stronę kobiet i się im przymilać. Skoro taki film cię poruszył to ja już się nie wypowiadam. Współczuć aktorce porno może tylko męska kobieta albo kobieta ;) Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7

-.- Wykonuje swoją dość pożyteczną pracę ale też jest człowiekiem... Skoro bicie kobiet ich oraz doszczętne wykorzystywanie i niszczenie zdrowia fizycznego oraz psychicznego jest dla ciebie OK to jesteś z tego gatunku ZER którzy czują się mocni tylko w stosunku do kobiet.... taki damski bokserek nam tu pisze :)

użytkownik usunięty
Heroc

hehe, nie... raczej urodzony faszysta ;)

g_lox

Ciebie to nauczyciel szarpał za jaja, znaczy za uszy :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones