W filmie chodzi o tym , że będziesz Bogiem jeżeli wszystko będziesz kontrolował.
Zobaczcie większość filmów skończyła by się schematycznie i Eddie Mora powiedział by lub sami moglibyśmy wywnioskować, że sukces zdobywa się cieżką pracą a wszelka wiara lub wykorzystanie rzeczy 3 nie istnieje.W tym przypadku tak się to nie kończy nasz bohater dalaj ćpa niesamowity produkt z tym wyjątkiem, że go kontroluje.