Już sama obecność w filmie dwójki wybitnych aktorów: Cary’ego Granta i Katharine Hepburn oraz Howard Hawks za kamerą – to jest gwarancja, że obejrzymy coś naprawdę nietuzinkowego. A jeśli dodać do tego znakomity scenariusz i świetny, często ironiczny, humor, to otrzymamy jedną z najciekawszych i najlepszych komedii, film, który się nie starzeje i inspiruje kolejne pokolenia twórców. „Drapieżne maleństwo” to wzorcowa screwball comedy, niezwykle popularna w latach 30. i 40. ubiegłego stulecia odmiana komedii, w której nadrzędnym tematem jest miłość, która łączy dwójkę młodych ludzi, miłość, która zwykle zaczyna się od wzajemnej niechęci. I właśnie cała fabuła – niesamowite zwroty akcji, zwariowane perypetie i gagi – jest podporządkowana temu, aby na koniec uczucie połączyło dwójkę początkowo niechętnych sobie ludzi.
Największym atutem filmu jest oczywiście znakomite aktorstwo dwójki wspomnianych wyżej legendarnych megagwiazd Hollywood. Grant i Hepburn dali na ekranie prawdziwy popis swojego kunsztu. Grant gra tu postać profesora paleontologii, nieco fajtłapowatego i naiwnego, ale też obdarzonego ironicznym dystansem do siebie i świata. Natomiast Hepburn w sposób absolutnie popisowy wciela się w choleryczną, trochę roztargnioną, niezwykle rezolutną i takoż zwariowaną kobietę, która za wszelką cenę (dosłownie) próbuje zwrócić na siebie jego uwagę i która niechcący niemal wszystko, czego się dotknie, obraca w kompletną ruinę. Hepburn ma w sobie tyle energii i żywiołowości, a przy tym tyle uroku, że naprawdę trudno oderwać od niej wzrok. No i jeszcze ten lampart (albo i dwa), który robi sporo zamieszania i staje się przyczyną wielu śmiesznych sytuacji. Znakomity pomysł z tym zwierzęciem.
Oczywiście bohaterowie są w tym filmie mniej (niedoszła żona Granta) lub bardziej przerysowani (Hepburn), ale przecież komedie rządzą się własnymi regułami. Głównym zadaniem tego typu filmów jest dostarczenie widzowi świetnej zabawy, a w tym przypadku zabawa była naprawdę przednia. Naprawdę współcześnie już nie kręci się tak energetycznych, pełnych radości i siły życia, z tak niesamowitym tempem akcji komedii. 9/10.