oglądałam go już kilka razy i chyba nigdy mi się nie znudzi. Piękna historia (niestety raczej nierealna). Świetna gra Amandy Peet i Ashtona Kutchera. Film doskonały na ranki, popołudnia i wieczory!
Piosenka o którą pytasz to Bon Jovi - I'll Be There For You oryginał jest lepszy jak znajdziesz
dobra wersje pozdrawiam miłego słuchania
Główna bohaterka zagrała tak jak to zapisałem w tytule, porwała mnie swoim wdziękiem zaraz od początku filmu ale w filmie nie tylko o nią chodzi. Film został bardzo dobrze wyreżyserowany, momentami smucił, momentami też zasmucał. Takiej gry uczuć w filmie oczekiwałem, no i doczekałem się;)
Pozytywne zaskoczenie . Różni się od oklepanych amerykąńskich komedyjek. Scena kiedy Olivier spiewa mega ;) Dobry- w swoim rodzaju rzecz jasna ; )
Film o parze wiodących niepoprawnie pozytywne życie. Nawet jeśli zdarzy im się coś nie po ich myśli, później okazuje się, że albo tak właśnie jest dla nich lepiej, albo wszystko znów powraca do nierzeczywistych realiów. Wiele w nim nieprawdopodobnych zdarzeń, jak np to, że główny bohater idąc ulicą wielkiego miasta...
Naturalnie,spokojnie,płynnie.Nie ma tych żenujących,typowych dla amerykańskich kom.rom. "zabawnych serii pomyłek".Wszystko naturalnie sunie swoim torem.Aktorzy też grają naturalnie,nie ma niepotrzebnej ekspresji albo przerysowanych postaci.Tego filmu Kutcher nie musi się wstydzić.
wie ktoś może jak nazywa się piosenka, którą śpiewa Olivier Emily, gdy spotkali się 4 raz i ona powiedziała mu, że jest zaręczona? Dzięki
Przyjemny film godny polecenia, przedstawiający romantyczną historię prawdziwej miłości, jednak sama bym w życiu nie chciała przechodzić przez coś takiego(spoiler), żeby przez Bóg wie ile czasu mijać się z facetem, który mi jasno i bez zwodzenia nie potrafi sprecyzować swojego stosunku do Naszych relacji, które poza...
więcej
...kompletnie nic w tym filmie nie ma romantycznego
Nie uśmiechnąłem się również ani razu.
Dlatego uznanie tego filmu za komedie romantyczną jest co najmniej dużym nieporozumieniem.
Dramatu też tu tyle ile substancji czynnych w lekach homeopatycznych.
Dla tego filmu powinno się wymyślić nowy gatunek filmu:...
Na czyj grób poszedł Oliver po telefonie Emily? Przerwano mi na chwilę oglądanie właśnie w tym momencie... A z pierwszego oglądanego razu nie pamiętam... Podejrzewam grób matki Emily, ale nie jestem pewna... Będę wdzięczna za odpowiedź, bo mnie to gryzie :)
Film, który próbuje się sprzedać jako komedie romantyczną, może się okazać miłą niespodzianką. Pod ten gatunek dystrybutorzy starają się podpiąć różne (często niepasujące do tej szuflady) filmy jak "Zakochany Bez Pamięci" czy "Bóg Jest Wielki, a Ja Malutka", "Pamięć Złotej Rybki" lub właśnie opisywany teraz "Zupełnie...
więcejDawno nie widziałam tak dobrej, przyjemnej, smiesznej i co najwazniejsze nie glupiej komedii romantycznej choc fakt moze nieco malo prawdopodobnej. Jednak mimo to szczerze polecam!
Rewelacyjny film. Magiczna Amanda Peet i znakomity Ashton Kutcher zagrali swietnie. Film wciaga, bawi i nie mozna sie na nim nudzic. Polecam.
komedii romantycznych, z troszkę niebanalnym, jakby mogło się wydawać, zakończeniem. Sympatyczne postacie i historia, która niejednemu z nas może się przytrafić:) Polecam zdecydowanie!