Sławny reżyser horrorów zaprasza grupę aktorów do swojej posesji, aby odtworzyć morderstwo dokonane przez sektę Mansona dokładnie 30 lat wcześniej w tym samym domu. Po jakimś czasie zacierają sie granice pomiędzy fikcją a prawdą ...
gdyby bylaby tu znana obsada moim skromnym zdaniem film by osiagnal niesamowity sukces! choc nie jest tak dobry jak sam pomysl.. od poczatku.
a wiec film zmyla widza od samego poczatku.. mozna powiedziec , ze w zasadzie na plus ten poczatek chociaz obrzydliwy! (no ale o to tez troche chodzilo, wiec sie jakos...
Sądząc po tym co zobaczyłem, to uprzedzam wszystkich lubiących ostrą, hardkorowa jazde: to nie jest SNUFF!!! Choć na poczatku zapowiadało się świetnie (mówię tu głównie o dość dobrej jak na ten gatunek scenie z wyciąganiem dziecka) to potem nie było tam nic. Aktorzy to po prostu jakieś nieporozumienie! Zero gry...
nie było żadnej sekty Mansona. owszem, reżyser chciał odwzorować morderstwo ale żadnego Mansowa, tylko... no właśnie, nie zdradzę. po co psuć sobie seans?
a teraz do rzeczy. film miał spory potencjał, jednak nie do końca został wykorzystany. reżyser serwuje nam na przemian ujęcia stylizowane na amatorskie, ujęcia...