Radu Dima, cygan, który został nauczycielem, po dwunastu latach wraca do własnej wsi, Dallas. Osada zbudowana z baraków, leżąca obok wysypiska, bez wody i prądu. Ludzie, jako szare figury bez twarzy poruszają się po gigantycznym śmietniku, zbierając papier, szkło czy metal. Własność tu jest pojęciem nieznanym, nikt nie ma swego życia
film. Przez długi czas nie mogłem otrząsnąć się ze swoistego klimatu w jaki wpada się w czasie projekcji. Mieszanka smutku, melancholii, niemego protestu wobec warunków w jakich mogą żyć ludzie, w jakich wychowują się dzieci...
Radu, główny bohater, ma świadomość że jego pobratymcy są zepchnięci na margines, który...