Mariana to pełna seksu tancerka, która składa śluby czystości w nadziei, że to pomoże jej w karierze. Elpidio jest drobnym złodziejaszkiem, który lubi dzwonić do kradzionych przez siebie kobiet. Sypia tylko z Chrissy, ponętną cudzoziemką, ale przestaje mu to wystarczać. Jest jeszcze Julia, kobieta w średnim wieku, która mdleje, gdy słyszy słowo "seks". Film splata te trzy historie w barwną kompozycję - na wpół magiczną, na wpół realistyczną.
Kino kubańskie jest bardzo mało znane, a szkoda, bo jest nieprzeciętne i ma sporo do zaoferowania. La Vida es silbar to film trochę niespójny. Z jednej strony ciekawa fabuła, świetne zdjęcia i gra aktorska, z drugiej denerwująca muzyka, kiczowate sceny i dająca się czasem wyczuć jakaś niemoc reżyserska. Jest to film...
więcej